www.lesnastraz.fora.pl

Kaimes · Wysłany: Wto 3:04, 17 Mar 2009 Temat postu: NPC - łucznicy - gotowe

Elfy mocno związane z lasem niezależnie czy to Bladolicy czy Cienisty.
Niedawno szkolenie nauczyło ich jak mają strzelać by zabić i jaką trucizną nasączać groty. Większość nie przeszła jeszcze prawdziwego chrztu w bitwie.

Ekwipunek:
- Długi Łuk - Długi łuk wykonany przez rzemieślników elfich.
- Kołczan na 20 strzał z zadziorami.
- Długi sztylet wykuty przez elfich rzemieślników. W wprawnych rękach broń która nawet rycerza może zabić. W rękach rekrutów coś co ma przedłużyć im po prostu życie.
- Dwie tubki z trucizną w postaci maści. Jedna tubka zawiera tyle ażeby móc nasączyć nią 10 strzał. Trucizna powoduje zdrętwienie kończyny. Przy większych ilościach jest zdolna zabić. Trucizna z założenia ma paraliżować ofiary. Efektem ubocznym jest prócz paraliżu kończyny chwilowy stan otępienia.
- Bandaży kilka wraz z ziołami ból uśmierzającymi.
- Lekka zbroja skórzana - Służy raczej do opisania na niej przynależności kompani i okręgu niż praktycznej ochrony, chociaż osłania łucznika przed lżejszymi obrażeniami i ciosami. Jednakże nie ogranicza mocno ruchów co jest dużym plusem tego. Wraz z tym że nie powoduje zbędnego dźwięku podczas poruszania.

Umiejętności:
Strzelanie stoi u nich na dość średnim poziomie.
Walka sztyletem stoi na poziomie podstawowym.
Leczenie ran - znajomość pierwszej pomocy.

Rua-ik · Wysłany: Wto 8:18, 17 Mar 2009 Temat postu:

Elfy mocno związane z lasem niezależnie czy to Bladolicy czy Cienisty.
Niedawno przeszłe szkolenie nauczyło ich jak mają strzelać by zabić jak i jaka trucizną nasączać groty. Większość nie przeszła jeszcze prawdziwego chrztu w bitwie.

Ekwipunek:
- Długi Łuk - Długi łuk wykonany przez rzemieślników elfich. Raczej nie jest dostosowany do osoby która go dzierży. Każdy z elfickimi wzorami symbolizującymi celność.
- Kołczan na 20 strzał z zadziorami.
- Długi sztylet wykuty przez elfich rzemieślników. W wprwawnych rękach broń która nawet rycerza może zabić. W rękach rekrutów coś co ma przedłużyć im po prostu życie.
- Dwie tubki z trucizną w postaci maści. Jedna tubka zawiera tyle ażeby móc nasączyć nią 10 strzał. Trucizna powoduje zdrętwienie kończyny. Przy większych ilościach jest zdolna zabić. Trudno dostępna poza strażnikami. Osoby o wysokiej wytrzymałości są zdolna przezwyciężyć góra 4 dawki nim obaczą objawy. Trucizna z założenia ma paraliżować ofiary. Efektem ubocznym jest prócz paraliżu kończyny chwyliowy stan otępienia.
- Bandaży kilka wraz z ziołami ból uśmierzającymi.
- Żelazne racje starczające na około tygodnia działania we wrogim terenie
- Manierka z wodą mieszczącą około 820ml płynu
- Lekka zbroja skórzana albo z materiału - Służy raczej do opisania na niej przynależności kompani i okręgu niż praktycznej ochrony. Jednakże nie ogracznia mocno ruchów co jest dużym plusem tego. Wraz z tym że nie powoduje zbędnego dzwięku podczas poruszania.

Umiejętności:
Strzelanie stoi u nich na dość średnim poziomie ponieważ niedawno przeszli szkolenie
Walka sztyletem z tym jeszcze gorzej bo nie uczono ich jak tym się posługiwać bo z założenia wróg nie może dość na odległość sztyletu.
Leczenie ran - bandażowanie wraz z leczenie skaleczeń, cięć i wszelakich ran.
Zielarstwo - Podstawowe zioła każdy poznał podczas treningu kiedy musieli sami się opatrywać. No i oczywiście znajomość niektórych ziół trujących.
Zatruwanie broni - Nauczyli się po kolejnych dniach jak zatruwać porządnie swą broń okazyjnie siebie nie otruć.
Umiejętność tworzenia trucizny - Nauczyli się jak tworzyć truciznę gdy są na dłuższym postoju. Ponieważ w czasie wypadów zwiadowczych nie mają na to czasu zabierają swe wcześniej przygotowane trucizny.

//Reszta uzbrojenia jak i specjalistycznego wyszkolenia w zależności od preferencji kapitanów propozycja wymaga krystalizacji//

Ish · Wysłany: Wto 16:59, 17 Mar 2009 Temat postu:

Dodałabym jeszcze posiadanie kilku noży do rzucania. Powiedzmy tak około 10 sztuk.

Kaimes · Wysłany: Wto 17:11, 17 Mar 2009 Temat postu:

Każdy okręg będzie miał swoją specjalizację. Wiec i tropiciele z nożami do rzucania się znajdą w dodatkowym opisie (zakładce: charakterystyka okręgu), i np specjalizacja górska dla innych, albo pływactwo dla jeszcze innych. stąd sugestie kapitanów mile widziane, a, że jak na razie jest ich dwoje i oboje się wypowiedzieli, to niedługo wprowadzę poprawki.

Ayriene · Wysłany: Wto 17:25, 17 Mar 2009 Temat postu:

Trudno mówić o opisie łuczników, gdy każdy z nich jest inny, ma za sobą inną przeszłość, i jest obyty z innymi umiejętnościami
Niektórzy z nas nie potrzebują żadnego szkolenia, bo już brali udział w licznych wojnach, potrafią zarówno zabijać jak i ... hm...wiele innych rzeczy

No ale propozycja z szkoleniem jest ciekawa, gdyby ktoś z nas nie potrafił wcześniej zatruwać grot itd...to podczas szkolenia tego może się nauczyć Wink

hm..przyda się opis ubrania strzelców, chyba że ubieramy się po prostu tak jak na co dzień

i myślę ze strzelectwo stoi na dość dobrym poziomie, ponieważ przez lata strzelcy ćwiczą w swoim fachu, chyba że jakiegoś "zielonego" przyjmie się do tej drużyny.
Dzięki temu że ostatnio przeszli szkolenie, to ten fach się wzmocnił i tyle
Po prostu każdy z nas ma jakąś przeszłość i te zarysy są jak najbardziej uogólnieniami. Nie odnoszą się osobiście do jednostki tylko stanowią stereotyp
Tyle z moich uwag... mam nadzieję Smile

PS
aaa...
strzałki do rzucania można by było wrzucić

Kaimes · Wysłany: Wto 17:28, 17 Mar 2009 Temat postu:

tu chodzi o takich hurtem, do akceptacji przez MG, nie o graczy. Czyli opis dosyć krótki. LŚ ma w zamiarze posiadać jakieś siły zbrojne w liczbie x żołnierzy, i MG będą potrzebować krótkiego opisu, by wiedzieć, co akceptują. Zresztą jednego mamy u siebie, to najlepiej by się na ten temat wypowiedział ;p

Ish · Wysłany: Wto 17:33, 17 Mar 2009 Temat postu:

Eghem... Haw... <Macha do niego łapką> Ja wiem, że tu nie mam fioletowego koloru, ale w grze jak najbardziej jestem MG Razz

Co trzeba uwzględnić:
- Ilość łuczników/ tropicieli ogółem
- Ilość przypadającą na każdy Okręg
- Specjalizacje: strzelanie z łuku krótkiego, długiego, kuszy.

Ayriene · Wysłany: Wto 17:38, 17 Mar 2009 Temat postu:

no i bardzo dobrze ze to ustalacie, ale to nie znaczy że trzeba wymazać całą historię postaci;P co jeśli jej umiejętności róznią się od podanych powyżej, ale za to jest doskonałą łuczniczką...ble ble, nie ważne już
a moja uwaga to raczej jest do autora tekstu, dobra już zamykam się już i nie będę wypowiadać się publicznie

Ish · Wysłany: Wto 17:50, 17 Mar 2009 Temat postu:

Ayr - po to forum jest, by wypowiadać się publicznie ^^ Jeśli jest postać dobrą łuczniczką, to poproszę o statystyki strzelectwa i wszystko gra Wink

Co do zatruwania grotów:
Wystarczy mieć trochę rozwiniętej alchemii i zielarstwa, by takie coś przeszło. Wink

Mogą się przydać alchemicy/ mistycy, którzy mogliby szkolić.

Ayriene · Wysłany: Wto 17:55, 17 Mar 2009 Temat postu:

chyba żle zrozumiałam ten temat;P
wreszcie do mnie trafiło że Ci łucznicy są zmyśleni, tylko na potrzebę MG.
Więc już wszystko rozumiem i mogę potulnie opuścić te miejsce Wink

Rua-ik · Wysłany: Wto 18:55, 17 Mar 2009 Temat postu:

Wrr i Grr.. Wink

Poważnie czytanie ze zrozumieniem leży często u ludzi.. No ale i tak czekam na sugestie.. Co do stroju jest o tyle kłopot że okręg może różnie wyposażać i może np. dawać lepszej jakości albo lepsze w danych warunkach.. Dlatego opisanie w hurtowej mija się z celem.. Raczej ubiór leży w gestii kapitana jak i warunków..

Ish! Masz piękną rację wręcz.. Ale problematyczne to może być u mojej postaci.. Bo ona jest drwalem.. Czyli w teorii zna się na pułapkach w typie stworzonym w warunkach polowych i z drewna.. ^^" Zresztą pułapek można wymyślać od groma.. Ale z truciznami zawsze mam problem.. Z powodu opisywania ich skutków.. Można byłoby się posiłkować Młotkiem ale wolę nie.. Bo można by posądzić mnie o plagiat..

Ish · Wysłany: Wto 19:20, 17 Mar 2009 Temat postu:

Lepiej po prostu rozpisać jakie trucizny i jakie działanie mają Wink

MG powinien to zaakceptować Wink

Rua-ik · Wysłany: Wto 22:14, 17 Mar 2009 Temat postu:

Wiesz.. Trucizn może być od groma..

Paraliżujące z wyspecjalizowaniem na rasy
Trucizny powodujące zatrzymanie serca
Nie pozwalające zakrzepnąć krwii..
Wywołujące halucynacje..
No i zatruwające xD

To wszystko kwestia zielarzy..

Kaimes · Wysłany: Wto 22:17, 17 Mar 2009 Temat postu:

Myślę, że takie sprawy, jak trucizny, leżałyby w gestii dowódców drużyn - tymi będą gracze, i takowi sami mogą rozporządzać truciznami według swojego pomysłu i uznania. By nie tworzyć z małego fragmentu rozbudowanych opisów.

Rua-ik · Wysłany: Wto 22:25, 17 Mar 2009 Temat postu:

Ja bym raczej to dał zielarzom/alchemikom ze straży.. By rozpisali a potem dowódcy by mogli opisywać.. Bo jakby nie patrzeć takie coś może przechylić zwycięstwo nam..