www.lesnastraz.fora.pl
Forum klanowe

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Siedziby - gotowe

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lesnastraz.fora.pl Strona Główna -> Archiwum
Autor Wiadomość
Kaimes
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 3:02, 17 Mar 2009    Temat postu: Siedziby - gotowe

Marchia Czarnego Jednorożca



Wśród gęstych lasów Marchii Czarnego Jednorożca, u brzegu rzeki Rivena znajduje się główna siedziba Leśnej Straży. Na pierwszy rzut oka miejsce to dla osób niewtajemniczonych wydaje się zwykłą, nieodzowną częścią lasu. Nawet bystrzy obserwatorzy mają problem z dostrzeżeniem wśród drzew zabudowy, którą tak starannie ukryto pomiędzy rozłożystymi koronami. Strome schody pną się wokół grubych pni wiekowych drzew, prowadząc do kilku budynków ściśle połączonych również drewnianymi mostkami. Nie sposób idzie odróżnić jednego od drugiego i zapewne ktoś z zewnątrz nie rozpozna od razu siedziby samego kapitana. Przeważają tu barwy pastelowe oraz zielone tak, aby zlały się z otoczeniem. Na głównym tarasie, który znajduje się pośrodku i łączy ze sobą wszelkie przejścia, także te tajne znane jeno kapitanowi oraz zaufanym zbrojnym, wymalowany jest czarną farbą jednorożec ze złotą grzywą i ogonem. Przy samej rzece rozbito kilka namiotów, przy których zaraz rozpalono niewielkie ogniska uważając aby dym nie rozniósł się na dużej odległości. Nieopodal, bliżej leśnej gęstwiny z solidnego drewna postawiono szpital polowy dobrze zaopatrzony. Stojąc pośrodku nie jesteś w stanie powiedzieć ile strażników stacjonuje w ów miejscu. Co rusz z gracją kilku przemyka w towarzystwie szelestu liści i tylko zielona peleryna trzepocząca na wietrze pozostaje jako znak czyjegoś bytu.


Arandia



Niedaleko na północ od stolicy Cesarstwa, wśród leśnych ostępów natrafić można na sporej wielkości mokradło. Jedynie sprawny tropiciel, albo istota znająca drogą odnaleźć może kładki prowadzące ku jego sercu, licząc się z możliwością trafienia po drodze na straże. Kładki prowadzą na stały grunt, zabudowany elfimi, smukłymi budowlami, wkomponowanymi w drzewa, chowającymi się między nimi, połączonymi zarówno kładkami na dole, jak i mostami linowymi na górze, splątanymi z lasem. Wśród nich znaleźć można zarówno niskie, pękate, ale dobrze skryte budynki gospodarcze, jak i wysokie, oplecione wokół drzew wieże obserwacyjne. Szare i brązowe barwy stapiają się z niejednokrotnie występującą tu mgłą, oraz z pniami dorodnych drzew. Całość składa się na siedzibę Leśnej Straży w Arandii. Chociaż miejsce to znajduje się blisko szlaku do stolicy Cesarstwa, okazuje się trudno dostępnym z powodu okolicznych bagien, zawiłych ścieżek i licznych patroli, pilnie obserwujących obcych. Bardzo łatwo jest tu, drogi nie znając, w grzęzawisku utknąć, pod łuk tym samym się wystawiając, dlatego też gości do siedziby przewodnik wprowadzać musi.


Półwysep Adun




Półwysep Adun, mniej lesisty od reszty Cesarstwa, znany z długiego wybrzeża oraz rozległych obszarów niezbyt wysokich gór, doczekał się siedziby na miarę swojej topografii. Leśna Straż zaadoptowała na nią opuszczoną warownię, pilnującą mostu na lokalnej rzece na północnym skraju Puszczy Królewskiej. Oplecione drzewami, kamienne budowle podzielone są na dwie części po dwóch stronach mostu. Na wschód znajduje się niewielki przyczółek, budynek straży, altana do przyjmowania gości oraz kilka zaszytych wśród skał kryjówek. Do prawdziwej siedziby dociera się po przebyciu mostu. Mury starej warowni dają dobrą ochronę kompleksowi budynków gospodarczych oraz mieszkalnych, a położenie na wzniesieniu pozwala na uważne obserwowanie okolicy. Skaliste podłoże daje pewne oparcie umocnieniom osłanianym przez korony drzew, co daje łucznikom wiele możliwości obrony przed potencjalnym najazdem, a bliskość budynków wobec siebie ułatwia codzienną prace i zajęcia w siedzibie.

Rozlewisko Szmaragdowych Wód



Stare zamczysko dla wielu określane już tylko mianem ruin, od niepamiętnych czasów znajdowało się u podnóża Wyżyny Nadziei, nieopodal przemysku rzeki Si – is.
Kamienne mury, zdobione roślinnymi wzorami wręcz wtapiały się w podłoże. Gdzieniegdzie na murach idzie dojrzeć strzeliste okna, przeważnie od wewnątrz zasłonięte grubymi, starymi kotarami. Ciemny dach napawa grozą, zwłaszcza po zmierzchu. Gruba brama o dwóch, żelaznych skrzydłach, a także dwuwarstwowy mur zakończony ostrym spadem od zewnętrznej strony o dziwo zachował się w całości. Za porośniętym dziedzińcem znajduje się zabudowa służąca niegdyś jako stajnia, a teraz jako miejsce na wybieg oraz spoczynek koni. Po wejściu do zamczyska staje się w sali, od której odchodzi pięć korytarzy, a także strome schody pnące się na wyższe piętra. Naprzeciwko wejścia znajduje się główna komnata spotkań, a w niej owalny stół. Na co dzień stół pozostaje pusty, lecz w o ustalonych porach pokrywają jego blaty sterty map oraz raportów. Pozostałe korytarze prowadzą do innych skrzydeł zamku. W większości są one nienaruszone, jedynie stare skrzydło przeznaczono na dzienne salony, dormitoria, komnatą kapitana, a także bibliotekę kryjącą w swoich zanadrzu opasłe tomiska. Sieć korytarzy umożliwia także szybką ucieczkę tudzież poruszanie się sprawne pomiędzy piętrami, komnatami, lecz ich plan jest na tyle zawiły, że znany on jest w całości i bezbłędnie jedynie kapitanowi. Najwyższą basztę przerobiono na obserwatorium. Druga służy za magazyn żywności jak i wody pitnej, trzecia broni i niezbędnego ekwipunku. Na wewnętrznym dziedzińcu, skrytym pomiędzy wschodnim i środkowym skrzydłem, znajdują się prowizoryczne namioty, przeznaczone do użytku na potrzebę medyka oraz pomieszczeń treningowych, zwłaszcza dla mieczników oraz łuczników. Grube ściany skutecznie zagłuszają odgłosy uderzanego o siebie metalu i strzał wypuszczanych z cięciwy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaimes dnia Wto 0:17, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayriene




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:30, 17 Mar 2009    Temat postu:

Strażnice i sieci obserwacyjne

W każdym lesie jak i zarówno na trasach prowadzących do nich działa sieć informatorów.
Ci na drodze udają zwykłych mieszkańców
Informatorzy/ strażnicy przebywający w lesie zajmują pozycję "z góry" czyli przesiadują na drzewach, obserwując każde ewentualne zagrożenie. jednak w każdej chwili mogą cichaczem opuścić się na lianie i wygonić złoczyńców z lasu, tudzież coś innego.
Działają szybko, sprytnie, niezauważalnie.

Obserwatorium:
najwyższe drzewa w lesie mają charakter obserwatorium, z nich można zauważyć nie tylko teren lasu, ale też okolicznych terytoriów i od razu poinformować o wkroczeniu nie znanej istoty do lasu czy też o ewentualnym zagrożeniu innych
Alarm
Każdy "obywatel" lasu potrafi naśladować odgłosy zwierząt, głównie ptaków, jeśli nie, to posiada z sobą gwizdek naśladujący dźwięk gawronów. W ten sposób mogą się z sobą komunikować, w zależności od natężenia dźwięku alarm jest ostrzejszy, jeśli jest to melodyjny dźwięk, to oznacza że niebezpieczeństwo już minęło.
Strażnica:
Małe fortyfikacje znajdujące się u stóp lasu i w jego centrum, nie widoczne dla ludzi "z zewnątrz" są na tyle dobrze schowane, że trudno się do nich dostać nie znając drogi.
W Dziczu w sumie jest najmniej pilnowania, bo każdy boi się tam zapuszczasz, zwykle ludzie ograniczają się do wejścia do lasu na jakąś milę, jeśli żaden zwierzak nie dopadnie ich w międzyczasie to można uznać to za szczęście, najwięcej miejsc obserwacyjnych i zbrojnych jest umieszczonych dookoła, a w sercu lasu tylko parę sztuk.
Na terenie stawów, punktem zbrojnym będzie chatka rybacka, nie zwracająca na siebie uwagi, oraz wyspa- Matka, z niej najlepiej można obserwować całe jezioro. Elfy wodne doskonale czują się w tych warunkach i potrafią się w nie "wtopić" więc stróżowanie tych terenów nie stanowi żadnego problemu.
Z kolei Puszcza Królewska jest często uczęszczanym szlakiem. Mieszkańcy Katmalin i Lionon zrobili sobie tędy drogę na skróty.
Obserwatoria są tutaj porozmieszczane nie tylko dookoła lasu ale również równolegle z tym właśnie szlakiem.
W każdym okręgu znajduje się jedna głowna siedziba.
Okręg Marchii Czarnego Jednorożca: Równina Żelazne Serce.
Okręg Arandii: Earie
Okręg Półwyspu Adun: w samym centrum Puszczy Królewskiej
Okręg Rozlewiska Szmaragdowych Wód: Wyżyna Nadziei

Dokładne miejsca nie są jeszcze znane (do ustalenia)

Główne siedziby są tak osłonięte, aby zlewały się z krajobrazem, może to też być zamek który znajduje się w okolicy, czy stara warownia:
dla Szmaragdowych Rozlewisk: Yev`Tull i znajdujące się tam opactwo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ayriene dnia Wto 16:53, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ish




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć wina? :P

PostWysłany: Wto 16:54, 17 Mar 2009    Temat postu:

Eee.... Jedna uwaga... Ja sprawuje władzę nad Wyżyną Nadziei.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaimes
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:58, 17 Mar 2009    Temat postu:

I każda rzecz w nią ingerująca będzie wymagała Twojego zezwolenia, wiemy, to projekt na razie. Po to są te tematy, by takie szczegóły omówić.

Sporo fragmentów z tego opisu, Ayriene, niestety będzie musiało zostać zmienione, głównie te odwołujące się do istot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ish




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć wina? :P

PostWysłany: Wto 17:19, 17 Mar 2009    Temat postu:

Jest jeden szkopuł. Okręg Rozlewisk Szmaragdowych Wód może stacjonować na Wyżynie Nadziei ale jest sytuacja taka, ze w samym sercu Wyżny znajduje się siedziba Domu Tuliach + ok. 2k - 4,5k wojsk Domu, a dookoła Wyżyny jest 500 ilandich będących ochroną. (Oczywiście wojska domu będą dokładnie wytyczone przez Cesarza ale kiedy to muszę się spytać. )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayriene




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:33, 17 Mar 2009    Temat postu:

wszystko możecie zmieniać
Odwołąłam się tylko do wcześniejszego opisu okręgów przez Kaimesa oraz działu -geografia z naszej gry

kurcze, myślałam ze Ty Ish, sprawujesz władzę na terenach Earie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ish




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć wina? :P

PostWysłany: Wto 17:35, 17 Mar 2009    Temat postu:

Jak na razie Księciem Arandii jest Vandarion Razz Ja mam tylko być Kapitanem Okręgu Arandii LŚ, ale moja postać jest Markizą Wyżyny Nadziei Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayriene




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:44, 17 Mar 2009    Temat postu:

kij z tym:P, Kaimes to napisał w "Okręgi i kompanie" a ja po prostu to przepisałam tutaj, więc siedziby można określić gdy już okręgi będą ustalone

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ish




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć wina? :P

PostWysłany: Czw 9:50, 19 Mar 2009    Temat postu:

A więc tak. Poprawię Siedzibę i strażnice opierając się oto, co tu zostało stworzone. Mam nadzieję, że autorka nie będzie miała nic przeciwko Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayriene




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:57, 21 Mar 2009    Temat postu:

oczywiście:)
ja tylko chciałam tu przedstawić moją wizje:D
a konkrety to już sprawa Twoja Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaimes
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 24 Mar 2009    Temat postu:

Przemyślałem to i doszedłem do wniosku, że rozpisywanie strażnic, placówek, miałoby niewielki sens. Albo stanowiłyby jednolitą sieć, co byłoby dziwne, albo musiałyby być opisane, z podanymi lokacjami i tak dalej - co byłoby już kłopotliwe. Sama sieć placówek oprze się na doraźnych potrzebach, by nie ograniczać potem fabuły do sztywnych ram.

Stąd zmieniam temat na siedziby, umieszczone w nim będą opisy czterech siedzib - po jednej dla okręgu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merielle




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:01, 26 Mar 2009    Temat postu:

Marchia Czarnego Jednorożca


[link widoczny dla zalogowanych]

Wśród gęstych lasów Marchii Czarnego Jednorożca, u brzegu rzeki Rivena znajduje się główna siedziba Leśnej Straży. Na pierwszy rzut oka miejsce to dla osób niewtajemniczonych wydaje się zwykłą, nieodzowną częścią lasu. Nawet bystrzy obserwatorzy mają problem z dostrzeżeniem wśród drzew zabudowy, którą tak starannie ukryto pomiędzy rozłożystymi koronami. Strome schody pną się wokół grubych pni wiekowych drzew, prowadząc do kilku budynków ściśle połączonych również drewnianymi mostkami. Nie sposób idzie odróżnić jednego od drugiego i zapewne ktoś z zewnątrz nie rozpozna od razu siedziby samego kapitana. Przeważają tu barwy pastelowe oraz zielone tak, aby zlały się z otoczeniem. Na głównym tarasie, który znajduje się pośrodku i łączy ze sobą wszelkie przejścia, także te tajne znane jeno kapitanowi oraz zaufanym zbrojnym, wymalowany jest czarną farbą jednorożec ze złotą grzywą i ogonem. Przy samej rzece rozbito kilka namiotów, przy których zaraz rozpalono niewielkie ogniska uważając aby dym nie rozniósł się na dużej odległości. Nieopodal, bliżej leśnej gęstwiny z solidnego drewna postawiono szpital polowy dobrze zaopatrzony. Stojąc pośrodku nie jesteś w stanie powiedzieć ile strażników stacjonuje w ów miejscu. Co rusz z gracją kilku przemyka w towarzystwie szelestu liści i tylko zielona peleryna trzepocząca na wietrze pozostaje jako znak czyjegoś bytu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Merielle dnia Czw 20:02, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merielle




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:19, 27 Mar 2009    Temat postu:

Rozlewisko Szmaragdowych Wód


[link widoczny dla zalogowanych]

Stare zamczysko dla wielu określane już tylko mianem ruin, od niepamiętnych czasów znajdowało się u podnóża Wyżyny Nadziei, nieopodal przemysku rzeki Si – is. Krążące plotki o rzekomym morderstwie hrabiny odstraszało pospólstwo, a także szanownych mieszczan.
Kamienne mury, mistycznie zdobione roślinnymi wzorami wręcz wtapiały się w podłoże. Gdzieniegdzie na murach idzie dojrzeć strzeliste okna, przeważnie od wewnątrz zasłonięte grubymi, starymi kotarami. Ciemny dach napawa grozą, zwłaszcza po zmierzchu. Gruba brama o dwóch, żelaznych skrzydłach, a także dwuwarstwowy mur zakończony ostrym spadem od zewnętrznej strony o dziwo zachował się w całości. Kilka cegieł tylko odpadło, które szybko zostały pokryte przez pnącza. Mijając porośnięty dziedziniec, w cieniu chylących się drzew, znajduje się zabudowa służąca niegdyś jako stajnia. Do dnia dzisiejszego wykorzystywana jest przez Straż Leśną jako miejsce na wybieg oraz spoczynek koni. Wchodząc do środka zamczyska staje się w wysokiej sali na planie koła, której sufit zastąpił witraż układający się w wodospad. Odchodzi od niej równo pięć korytarzy, a także strome schody pnące się na wyższe piętra. Panuje to surowy klimat oraz dziwna, przejmująca cisza. Kamienne ściany zdobią wizerunki przeróżnych pejzaży Rozlewiska Szmaragdowych Wód, a także dawnych właścicieli ziemskich. Na porozstawianych świecznikach już dawno nie tliła się świeca, także kwiaty jakie niegdyś ustawiono w wazonie, doszczętnie wyschły na wiór. Od czasu do czasu jakiś cień mignie pomiędzy korytarzami, bezszelestnie poruszając się po purpurowych, puchowych dywanach. Naprzeciwko wejścia znajduje się główna komnata spotkań. Ściany pokryte tu są drobinkami rubinów, tych samych, które zdobią krzesła ustawione przy owalnym stole. Na co dzień stół pozostaje pusty, lecz w o ustalonych porach pokrywają jego blaty sterty map oraz raportów dostarczonych punktualnie. Pozostałe korytarze prowadzą do innych skrzydeł zamku. W większości są one nienaruszone, jedynie stare skrzydło przeznaczono na dzienne salony, dormitoria, komnatą kapitana, a także bibliotekę kryjącą w swoich zanadrzu opasłe tomiska. Siec korytarzy umożliwia także szybką ucieczkę tudzież poruszanie się sprawne pomiędzy piętrami, komnatami, lecz ich plan jest na tyle zawiły, że znany on jest w całości i bezbłędnie jedynie kapitanowi. Najwyższą basztę przerobiono na obserwatorium. Nie trudno dostrzec z jej szczuty całą panoramę Rozlewiska. Druga służy za magazyn żywności jak i wody pitnej, trzecia broni i niezbędnego ekwipunku. Na wewnętrznym dziedzińcu, skrytym pomiędzy wschodnim i środkowym skrzydłem, znajdują się prowizoryczne namioty, przeznaczone do użytku na potrzebę medyka oraz pomieszczeń treningowych, zwłaszcza dla mieczników oraz łuczników. Grube ściany skutecznie zagłuszają odgłosy uderzanego o siebie metalu i strzał wypuszczanych z cięciwy.
Całość przystosowana jest do nagłej obrony, co daje znaczną przewagę nad nieproszonym gościem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Merielle dnia Pią 23:21, 27 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaimes
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:59, 28 Mar 2009    Temat postu:

Jak już wiesz, ten ostatni pis do skrótu na jutro, siedziby odhaczamy, potem tylko dwa opisy npców i projekt gotowy. W założeniu jutro trafia na forum gry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaimes
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:16, 31 Mar 2009    Temat postu:

Sam już skróciłem, bo projekt się opóźnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lesnastraz.fora.pl Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin